Oświetlenie do jadalni
Wybraliśmy ostatnio oświetlenie do jadalni, to już chyba ostateczny wybór, myślę że po świętach chcielibyśmy już je mieć zamontowane:]
Ostatnio nie zaglądałam na bloga, ale to nie znaczy, że u nas nic się nie dzieje... Robota ruszyła w górnej części naszego domku... Są wreszcie wygładzone ściany, gdzieniegdzie pojawiły się wyczekiwane zabudowy, po długich przyśleniach wreszcie znaleźliśmy koncepcję na sypialnię. Dorobionych i zakończonych zostało wreszcie kilka zaległych prac m.in kominek, płytki pod schodami, lustra w łazience. Ale nie obyło się znowu bez wpadek... Drzwi się zepsuły, a mianowicie zamek! zaciął się na amen, nawet łomem go nie otworzy! Mamy nadzieję, że facet od drzwi coś na to poradzi:/
Teraz czekamy na wiosnę z niecierpliwością, chciałabym coś tam posiać przy domku. Jak skończymy gładzić (to pewnie już po świętach bo się strasznie brudzi!) to bieżemy się za układanie podłóg. Oj jeszcze tyle przed nami, ale w domku już tak ładnie... ostatnio postawiłam kilka kwiatków, powiesiłam firanki... i od razu domowo się jakoś zrobiło:]
lampa do jadalni (jeszcze w planach, ale już niedługo) ten projekt posłużył nam jako inspiracja do naszej sypialni, niestety mamy trochę mniej miejsca i nie wszystko udało się odtworzyć:/