Schody
Na tapecie są teraz schody. Generalnie to już wymierzone, projekt zaakceptowany przez wykonawcę (przyznam, że pewnie będzie musiał się trochę nad nimi nagłowić) i przekazane do realizacji. Wstępnie umówiliśmy się na koniec maja z montarzem. W związku z powyższym urodził się temat balustrady. Od zawsze wiedziałam, że chcę balustradę szklaną (niezależnie ile by to miało kosztować - choć mam nadzieję, że na niej nie zbankrutujemy). Poszukałam ostatnio w internecie i tylko się upewniłam w przekonaniu, że są piękne! Poniżej kilka inspiracji, które mnie zachwyciły, może przy okazji ktoś wypatrzy dla siebie jakieś schody.
Szkło zakończone drewnianą rączką:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
kolejna porcja z drewnianą rączką przyczepioną z boku (do szkła)
9.
10.
11.
Ostatni rodzaj to balustrady z samego szkła:
12.
13.
14.
15.
16.
17.
Jeśli chodzi o całość to najbardziej podobają mi się te ostatnie schody, są po prostu mistrzowskie, ale takich już mieć nie będę:/ Wybraliśmy w takim razie barierkę coś na styl ze zdjęć 2 i 3 też są piękne:]
ale była niestety za drogra:/
