Przy urlopie...
Nawet nie wiecie jak ja nie nawidzę tego panelu do wypisywania posta na bloga... Tyle już razy skasował mi się cały wywód jaki napisałam, że nie umiem zliczyć! A wtedy człowieka szlak jasny trafi, bo się namęczył a tu w jedną sekundę AUT! Moderator definitywnie powinien coś z tym zrobić, bo jak się strona zawiesi to powinna być mozliwość powrotu do poprzedniej strony z historią, która się tam zapisała. Na wielu stronach tak to działa, a tu średniowiecze i irytacja jakby na budowie było ich mało!
Nie chce mi sie drugi raz powtarzać całego wywodu więc w skrócie. Cały urlop pracujemy, zamiast wypoczywać, ale tak już jest u budowlańców więc się z tym pogodziliśmy. Sporo zostało zrobione, głównie w sypialni. Przywieźli panele na całą górę - koszt 3000zł, brakuje tylko korka i można układać.
Był ostatnio stolaż, który zrobi drzwi do garderoby 450zł, będą na piątek. Cieszę się, bo to oznacza, że będzie można zakończyć sprawę budowania.
R. przy sypialni się strasznie natrudził, z tymi wszystkimi konstrukcjami, gładzeniem i docieraniem, ale efekt zapowiada się super... zresztą oceńcie sami!