Zerowy zawrót głowy!
Stan zerowy praktycznie na ukończeniu. Od poniedziałku nasza działka zmienia się z każdą minutą w prawdziwy plac budowy. Wczoraj zwiedzałam nasze włości i jest nieźle :] Dopiero początek, a już robi na mnie ogromne wrażenie. To tyle emocjonalnie, a teraz merytorycznie...
Odpowiadając na pytania iksel1. Fundamenty jeszcze nie skończone więc całkowity koszt dopiero przed nami, ale do tej pory wszystko wraz ze zdjęciem humusu kosztowało nas w przybliżeniu 25 000 zł (jest to przybliżony koszt bo część materiałów kupiliśmy na cały dom). Jeśli chodzi o robociznę to murarze wezmą 10 000 (z tym, że murarzom płacimy za zbudowanie całego domu w sumie 50 000 zł, więc nie ma znaczenia ile za poszczególne etapy) Ściany, jak widać na zdjęciach wymurowano z bloczków betonowych Certusa, izolacja pozioma z foli pcv podwójnie kładzionej, izolacja pionowa kilka warstw Dysperbitu + styropian XPS(10cm) + folia kubełkowa. Teren trochę podniesiemy (o jakieś 30 cm powyżej drogi) jak już ruszymy ze ścianami.
No to teraz coś dla oka :]
Tak było jeszcze wczoraj...
... a tak jest dzisiaj :]