Czapeczka na zimę założona!
Kolejny etap za nami, w tym tygodniu rozliczamy się z majster do końca i oficjalnie zakończymy roboty na ten rok. Zakładny stan surowy otwarty - osiągnięty! I tak trochę przyspieszyliśmy w stosunku do tego co w tym roku miało być załatwione, gdyż okna w zasadzie już wybrane i w następnym tygodniu pewnie zamówimy! Montaż planujemy na styczeń o ile pogoda pozwoli.
Wczoraj trochę powyginaliśmy ciałka, przez co dzisiaj odczuwam ostry ból w krzyżu, ale efekt był namacalny dlatego się opłacało! Domek w koło wysprzątany gotowy na przyjęcie ciężarówek z ziemią do obsypania. Pewnie sporo jeszcze tej ziemi działeczka przyjmie dlatego, że mamy spore obniżenie w stosunku do drogi, a to oznacza kolejne koszty!! nie macie może ziemi na zbyciu ehhh... :] Pozdrawiam cieplutko i życzę bezśniegowej pogody!!! :]