fugowanie i bierzemy się za łazienkę:]
Wczoraj glazurnik zafugował płytki na salonach:] położył też płytkę po schodkach do garażu (zgodnie z projektem mamy tam schodek z czarną płytką - tak dla kontrastu, kupiliśmy do niego dodatkowo zupełnie inną płytkę niż na całą podłogę bo marazzi czarnej płytki nie wyprodukował... trochę się bałam jak to wyjdzie, czy będzie pasować, ale wczoraj spojrzałam tak pobierznie i jest ok :])
Dzisiaj zaczyna robić łazienkę, kurczę tak się cieszę z tego wszystkiego... Wykańczanie wykańcza, ale daje tyle przyjemności:] Do końca lipca łazienka na pewno będzie zrobiona na full wtedy będę już cała szczęśliwa i w zasadzie mogę już zacząć tam mieszkać:] Płytki są piękne w kartonach wyglądają ekstra... zobaczymy jak będzie na ścianach. Dzisiaj niestety bez zdjęć:/
Komentarze