Dach...
Nawiązując do komentarza ciesielczaki w sumie jeszcze o tym nie wspominaliśmy, a czas najwyższy nawiązać... Termin pokrycia zbliża się wielkimi krokami, więc czas zaprezentwać to czym nasz domek nakryjemy. Otóż chyba jesteśmy jednymi z nielicznych inwestorów, którzy nie do końca gustują w dachówce:/ Taka co nam się podoba powala nas ceną (szczególnie jakieś pierdoły do wykończenia) i nie mamy pewności czy będzie dobrze ułożona - dachówka płaska, nowej generacji, jest prześliczna, ale w tej chwili dla nas nieosiągalna. Natomiast dachówka, która mieściłaby się w granicach naszej ceny... hm poprostu nie znaleźliśmy takiej co nam by się podobała! Może inaczej mi osobiście podoba się tylko płaska i na tym zakończyłam temat poszukiwania ceramiki.
Natomiast od początku mieliśmy pomysł na pokrycie blachą. Widzieliśmy na dachu, z daleka nie różni się od dachów pokrytych ceramiką i jest dla mnie całkiem przyjemnym widokiem :] Do tego cena dużo niższa (nawiązując do płaskiej) więc już dawno zdecydowaliśmy, że dach będzie z blachy. Szczerze mówiąz to jestem z tych inwestorów, dla których akurat nie ma to aż tak wielkiego znaczenia. Blachę wybraliśmy jedną z najlepszych na rynku i myślę, że będziemy zadowoleni.
Gdyby nam się jednak kiedyś odmieniło i nagle niewiedzielibyśmy na co wydać kasę to może kiedyś na moim dachu znajdzie się płaska dachóweczka tak jak marzyłam, bo przezornie podstawę dachu wykonaliśmy wzmocnioną tak jak pod dachówkę :]
A to nasz wybór: (powłoka PRELAQ NOVA, kolor czarny MAT)